Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Merlin
Administrator
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:25, 03 Maj 2012 Temat postu: Call Center |
|
|
Pracował ktoś? Da się na tym zarobić? Robota w miarę ciekawa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kiciula
Aktywny
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Mazowsza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:00, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mam znajomych, którzy pracują w takim call center. Wszystko zależy od tego gdzie się załapiesz. Moja koleżanka wciska ludziom monety, jest zadowolona, bo zwykle kontaktuje się z ludźmi na poziomie. Jednak z tego co wiem, to nie każdy ma takie szczęście i niektórzy muszą użerać się baranami. Nie wiem czy jest tak wszędzie, ale słyszę opinię o tym, że przynajmniej w większości firm jest elastyczny czas pracy, dostajesz jedynie zadanie, że masz w tygodniu wyrobić ileś godzin i możesz dowolnie manewrować z planem dziennym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hahn
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tęczowe Królestwo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:37, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
HOHOHO ludzie trzymajcie się jak najdalej od tego syfu. Pracowałam 3 miesiące i rok do siebie dochodziłam. STRASZNE.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Merlin
Administrator
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:38, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Hahn napisał: | HOHOHO ludzie trzymajcie się jak najdalej od tego syfu. Pracowałam 3 miesiące i rok do siebie dochodziłam. STRASZNE. |
A to dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hahn
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tęczowe Królestwo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:54, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Pracowałam na przychodzącej finansówce w firmie telekomunikacyjnej, która jest konkurencją dla Tepsy. Zdecydowanie był to dla mnie najgorszy okres w życiu. Znacie mnie już trochę, niewiele się zmieniłam na przestrzeni lat. Upokorzenia, wyzwiska, stres, nerwówa, wyklinanie i straszenie bez żadnej możliwości obrony to uwłacza godności człowieka w ogóle, a że ja sama jestem dość nerwowa, musiałam odreagowywać w innych dziedzinach życia. Poszłam do pracy, kiedy musiałam powtarzać rok na studiach. Kiedy tylko dowiedziałam się, że mogę wrócić na uczelnię - rzuciłam to. Ciężko było mi na powrót się odnaleźć wśród normalnych ludzi. Większość firm, które prowadzą call center, to ogromny burdel organizacyjny, za który ty płacisz najwyższą cenę - czyli własny honor. Łamanie praw pracownika jest na porządku dziennym, a łamanie praw człowieka przez klientów, którzy są mocni w gębie przez telefon, to niemalże reguła. Wkładasz w coś naprawdę dużo serca, a słyszysz tylko wyklinanie i to nie z winy własnego zaniedbania czy czegoś, po prostu jesteś kozłem ofiarnym.
Choć podobno przez kilka lat sytuacja się zmieniła. Mój chłopak pracuje w innym cc już pół roku, przynajmniej firma jest w porządku wobec pracownika, ale klienci nic a nic się nie zmienili. Dalej mają postawę roszczeniową i potrzebę poczucia wielkości i zajebistości, podbudowywaną tym, że można sobie bez konsekwencji jeździć po człowieku, który próbuje ci pomóc.
Nawet gdyby proponowano mi 50zl/h, za nic bym tam nie wróciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Merlin
Administrator
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:34, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki Hahn za odpowiedź. W zasadzie Twoja argumentacja wydaje się być bardzo logiczna:) poszukam więc sposobu na zarobienie pieniędzy w inny sposób, np. udzielając korepetycji z matematyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Endejk
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:46, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Zależy jak trafisz. Ja przez 9 miesięcy (chociaż bardzo mnie dziwi, że tyle wytrzymałem), byłem "doradcą klienta sieci heyah" u podwykonawcy. Na początku było zajebiście bo 12 brutto i specyfika firmy była taka ,że można było nic nie robić.
Ale potem zamiast stawki na godzine, dali nam duże prowizje, a gwarantowane tylko 7 brutto. A ja się wypaliłem więc sobie poszedłem. Wszystko zależy od firmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|